Stocznia raz jeszcze…

  

W dniu dzisiejszym (1.08.2007 AD) ponownie wybrałem się, razem z firmą Defektoskopia do stoczni MARITIM SHIPYARD mieszczącej się na gdańskiej Przeróbce.

Podobnie jak poprzednim razem tak i teraz wizyta nie była długa i miała głównie charakter roboczy związany ze stroną internetową www.defektoskopia.pl

Prace prowadzone były na jednej z wielu nowopowstałych sekcji statku serwisowego przeznaczonego do obsługi platform wiertniczych pracujących gdzieś na Morzu Północnym.

Sekcja miała wysokość ok.20 metrów ponad lustro wody a zachód słońca nad stocznią, który mogłem oglądać z tej konstrukcji był pięknym, obłędnym widokiem.

Tym razem w stoczni była głucha cisza. W pewnej chwili poczułem, że jest tylko stocznia, zachód słońca, aparat i ja sam.

  

Nie będę się dziś rozpisywał na temat firmy Defektoskopia, ponieważ wszystko zostało już opisane w poście pt. „Stocznia” z 30 kwietnia 2007 roku.

  

Zapraszam do obejrzenia kilku zdjęć z wyprawy do stoczni… Stocznia raz jeszcze

 

 

Na zdjęciach poniżej: Stocznia Gdańska czarno-biała…

                   

~ - autor: Chosse w dniu 1 sierpnia 2007.

Jedna odpowiedź to “Stocznia raz jeszcze…”

  1. Mmmmm… Szumy Barkhausena i ultradźwięki to jest to! 😀

Dodaj komentarz